• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

B E L I E F

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31 01 02

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Styczeń 2008
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Styczeń 2007
  • Listopad 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003
  • Styczeń 2003
  • Grudzień 2002
  • Listopad 2002
  • Październik 2002

Najnowsze wpisy, strona 11


< 1 2 ... 10 11 12 13 14 ... 56 57 >

Bez tytułu

Sen to niesamowite zjawisko… Śni się, śni się mnogo. Niewiele pamiętam, tak mało udaje mi się ukraść z tego. To jakby gra na zupełnie innym poziomie. Jakby życie w życiu. Postacie mają formę cielesną tą samą co w rzeczywistości a odgrywają różne role. Nie złapię siebie za rękę, nie wskaże drogi, nie wiem nawet kim tam jestem. Kompletna niewiedza poza czuciem, że coś się dzieje kiedy zapadam w sen.

 

Co myśli młody człowiek, składając w kostkę swoje ubranie nad rzeką i zostawiając je o tej porze roku? Chce popływać czy się utopić? Nikt się nie dowie. A wszyscy wokół szukają przyczyny. I okazuje się, że wszyscy wiedzą coś, jakieś pojedyncze informacje ale nikt nie potrafi odpowiedzieć dlaczego. Więc dlaczego? Czasem myślę, że nie pozostaje nic innego jak uszanować taką decyzje…

 

20 grudnia 2004   Komentarze (6)

Bez tytułu

Cztery strony świata, cztery kierunki, cztery żywioły, cztery pory roku, mieć każdego po kawałku… A u mnie barometr z kierunkiem północ bliski zeru. Morza tak dawno nie widziałam, słyszałam… Moim idolem był zawsze włóczykij. Chce mi się w drogę. „Chcę mi się” musi jeszcze poczekać…

 

19 grudnia 2004   Komentarze (5)

Bez tytułu

Noc bez snu. Albo to sen zagubił swoją noc i nie może się odnaleźć. A zresztą niedługo magiczna czwarta… Podczas tak długiej nocy wiele można zaplanować, na przykład przyszłoroczny urlop, czy bliżej – już dzisiejsze spotkanie. Te plany to mrzonki. Zastanawiam się jaka jest granica od tego nadzwyczajnego spokoju do szaleństwa. Wariactwo, które kiedyś pozwoli mi na zrealizowanie podczas takich (a innych) nocy, głupich pomysłów jak malowania ścian akwarelami. Będzie ekspresyjnie. Mniej w głowie więcej na ścianie, terapia. Bo malarz ze mnie żaden. Tak to dobra pora na kolejną gorącą herbatę. To myśl, że za raptem trzy godzinki zaczynamy tygodniowy kierat. Puste łóżko mnie gryzie. Innego nie ma, nie ma, nie ma – jak echo. Gdyby był obok… nie znaczy bym spała, tylko to uczucie, że śpi, że jest blisko… Dobrze mi w tej nocnej pustce czasowej, w tym czasie nikogo, niczyim. Zimą się urodziłam, rankiem się urodziłam. Co za absurdalne pory, to nie mógł być mój pomysł.

Dzień dobry

 

13 grudnia 2004   Komentarze (9)

Bez tytułu

Wieczorno nocny szum… pomiędzy Heaven Knows a Moon River ciemnoskórej Cassandry. W kompozycji z Lip care Milk & Honey i mleczkiem NIVEA Baby. To jest właśnie Ten moment, najwyższe stadium spokoju. Tu i Teraz. W tej kompilacji może się nie powtórzyć.

 

12 grudnia 2004   Komentarze (2)

Bez tytułu

W czyimś szaleństwie jest to coś, które pozwala się odnieść. Wyznacza to moje miejsce na tym małym własnym odcinku. I wtedy jest jak na lekcji matematyki. Rysuję okręgi i zaznaczam punkty wspólne, łącze punkty i zakreślam odcinki, na odcinkach kolejne okręgi i kolejne punkty…

 

12 grudnia 2004   Komentarze (2)
< 1 2 ... 10 11 12 13 14 ... 56 57 >
Belief | Blogi