Bez tytułu
Smutek rozlewa sie po moim ciele z ogromna moca. Dusza prosi o amputacje. Uczucie mdlosci na mysl o sobie i swoim zyciu. Bezradnosc i bezcelowosc. Wiem nie ma lekarstwa, musi bolec. Kubek goracej herbaty nie pomaga. Cieple slowo tylko na chwile daje zapomnienie. A trzeba zyc.....