Bez tytułu
"osobowosc kobiety (...) znika wraz z jej ubraniem, kiedy sie odkrywa nie tylko nagosc ciala, ale i wszystkie cechy kobiecosci. Ale mezczyzni, ktorzy ubrani wygladaja prawie tak samo, moga - po zrzucieniu z siebie tych monotonnych strojow - ujawnic sie jako namietni i czuli kochankowie, jako belkocacy i bezradni idioci, jako brutale, a nawet potwory. Oznaczaloby to, ze kobieta podczas pieszczot milosnych przezywa znacznie wiecej, no i ten hazard, to ryzyko"
"Poza miastem " Priestley