• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

B E L I E F

Strony

  • Strona główna

Bez tytułu

Dziś:

pracuję – sporo tego (koniec miesiąca), piorę, sprzątam, zmywam, w końcu gram w karty, wszystko aby szybko się zmęczyć… ale jeszcze wcześnie…

 

Wczoraj:

Zamarzło…

Czułam, że zamarza i nic nie zrobiłam. Łza po policzku spłynęła ostatnia. Powiedziałam bezgłośnie przepraszam by nikt nie usłyszał. Nie napisałam nic. Włożyłam palce do uszu by nie słyszeć obcych głosów, ludzkich głosów. Zacisnęłam pięść wbijając paznokcie w swoją dłoń, nie poczułam bólu. Przewijają mi się kadry, z zakamarków niepamięci. Potem coś zakrywa mi oczy, wiąże ręce i puszcza wolno w ten sposób. Schować się, uciec, ukryć, wymazać pamięć…

 

29 kwietnia 2003   Komentarze (2)
BłękitnaGlina
30 kwietnia 2003 o 08:12
Niestety pamięci nie wymarzesz, wielu by chciało
Muszelka
29 kwietnia 2003 o 21:40
Ach, znowu piękny obraz! Wybacz, że nic, oprócz potoku łez, więcej z siebie dziś nie wycisnę, ale doslownie zalewa mnie fala smutku!

Dodaj komentarz

Belief | Blogi