• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

B E L I E F

Strony

  • Strona główna

Bez tytułu

Październik – miniony, mokry i nie taki jak miał być. Zaimpregnowane obuwie nie zdało się na nic – strumienie wody z nieba.

Mam nowe biurko, nowy gabinet, trochę ciszy na zachętę i stare szefostwo, i już można powiedzieć starych podwładnych. Zszarganych nerwów więcej. Więcej zagadek psychologicznych do rozwiązania. Chaotyczne działania do ogarnięcia i sprowadzenia na właściwe tory. Pukanie, tłumaczenie, analizowanie. System nie działa sprawnie. Dużo error.

Ale mam też świadomość ukojenia poza godzinami absurdu. Jest jak stały przypływ…

 
10 stycznia 2008   Komentarze (7)
hhhh  
kasiczka
19 stycznia 2009 o 14:47
to juz ponad rok...
harley
23 grudnia 2008 o 16:14
Niedługo rocznica. Ale zanim ona nadejdzie życzę świąt przyjemnych i nowego roku dobrego.
kasiczka
15 sierpnia 2008 o 21:17
dobrze,ze jest ukojenie :) Swietnie,ze nadal piszesz.choc rzadko.. Pozdrawiam Cie bardzo!!!
harley
27 marca 2008 o 18:45
No tutaj, to raczej permanentny odpływ.
harley
10 stycznia 2008 o 22:02
Nie znam takiego, co by działał sprawnie.
martynia
10 stycznia 2008 o 21:23
...miło Cię znów widzieć...
heartland
10 stycznia 2008 o 21:22
No tak, zwykle październiki charakteryzuje susza i 27 stopni ;-p. W celu opanowania torów polecam branżowy periodyk kolejarzy "Zwrotnica"

Dodaj komentarz

Belief | Blogi