Bez tytułu
Przełożeni z reguły bywają irytujący. Najlepszy kontakt z nimi to jak najrzadszy.
Ciągle walczę ze swoimi lękami. Motywacja w skrajnych przypadkach nigdy nie przychodzi do mnie z zewnątrz. Nikt nie potrafi, nikomu nie pozwalam. Jakoś tak….Podobno się zamykam. Fakt nie każdy musi być psychologiem… Często nerwowo ale już ciszej. Zakręciłam butelkę. Jest pełna. Padam ze zmęczenia to też stan stały. I bywam dumna niekiedy z siebie, wlazłam samodzielnie pierwszy raz na wpinkę, halleluja i hosanna. Zmęczenie jest najlepszym przykładem niedoskonałości człowieka, ot.
Dodaj komentarz