• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

B E L I E F

Strony

  • Strona główna

Bez tytułu

Przedziwny sen… Gęsty Las. W głębi lasu dom. Za domem człowiek rzucający drewnem przed siebie. Uczucie zdziwienia i ciekawości. Po przekroczeniu granicy zupełnie inny świat. Może nibylandia… Woda, mnóstwo wody, gdzie tylko wzrokiem sięgnąć.... A na wodzie pływające drewno, domy, krzesła, szafy, cokolwiek z drewna mogłoby być wykonane tam właśnie pływało. Oczy miałam szeroko otwarte z radosnego zadziwienia, jeszcze do teraz smakuje to uczucie.

Obudziłam się z myślą, że może morze by odwiedzić jesienią, wtedy jest ono przeze mnie ulubione…

 

08 września 2005   Komentarze (7)
Muszelka
09 września 2005 o 14:30
Morze jesienią bywa albo dzikie, albo pełne nostolgii. I jedno, i drugie dla Ciebie!
Fanaberka
08 września 2005 o 23:10
\"natchnął mnie\" ten dom :-)
martynia
08 września 2005 o 22:51
...we mnie zasiał niepokój .... może dlatego, że nie przepadam za morzem, o żadnej porze roku ....
qe?
08 września 2005 o 22:28
na Twoim miejscu, obudzilabym sie z krzykiem i placzem. ale ja bym sobie tam dorysowala pare plywajacych trupow, wiec no wiesz
kropka_nad_i
08 września 2005 o 21:40
Ciekawy sen i z tego co piszesz przepełniony uczuciami... Takie sny są najpiekniejsze ;)
jasna_dziewczynka
08 września 2005 o 21:32
morze w listopadzie - w zeszłym roku popełniłam i w tym roku też zamierzam. a wiesz... malujesz słowem moją wyobraźnię.
First_Sirius_Lady
08 września 2005 o 21:10
Piękny sen i piękna refleksja ...

Dodaj komentarz

Belief | Blogi