• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

B E L I E F

Strony

  • Strona główna

Bez tytułu

Mogę budzić się długo. Powoli odmykać powieki by po chwili zamknąć jeszcze mocniej. Mogę dzięki temu dzień zrobić bardzo sennym. Leniwie przeciągać ramiona. Na granicy snu i jawy, marzeń i iluzji. Mogę czuć zapach swojego umęczonego nocą i zarazem wypoczętego snem ciała. Otulam się jeszcze szczelniej kocem by niczego z porannego budzenia nie stracić. Sobotnie wstawanie.

 

21 sierpnia 2004   Komentarze (12)
moje_tzw_zycie
29 sierpnia 2004 o 11:28
oj tak qe ....wolne soboty to cos na co czekam od dawna:)
kasiczka
28 sierpnia 2004 o 18:50
moje wstawanie dzisiaj przeciągnęło sie do godziny 14. (o 6 skończyłam imprezowac).niestety nie było ono tak miłe jak twoje.pies mnie obudził:)
błękitna glina
27 sierpnia 2004 o 12:27
i mruczeć jak kotek
besia
24 sierpnia 2004 o 06:40
ja w sobote moge cały dzien wstawac....tylko potem glowa boli...p.s. a ksieciunia sa na kazdej ulicy - tylko trzeba miec takie specjalne okularki ;)
qe?
23 sierpnia 2004 o 20:15
milo miec wolne soboty ;)
evelio
23 sierpnia 2004 o 12:06
nie chce sie budzic...
jasna_dziewczynka
21 sierpnia 2004 o 21:49
ja lubię szybko wstawać. nawet po \"nocnym umęczeniu\".
harley
21 sierpnia 2004 o 19:04
Ja chyba wiem o jakim zmęczeniu nocą mówisz. Tego zmęczenia najgłębszy sen nie ukoi...
Snath
21 sierpnia 2004 o 17:53
no to teraz będzie gimnastyka:)
Fanaberka
21 sierpnia 2004 o 16:26
umęczonego nocą? hm...
Ava
21 sierpnia 2004 o 16:22
pięknie:) powolny powrót do życia:)
y
21 sierpnia 2004 o 16:14
No nieźle, prawie czwarta. Miłego \"dnia\".

Dodaj komentarz

Belief | Blogi