• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

B E L I E F

Strony

  • Strona główna

Bez tytułu

Tak właśnie tak. Włączam głośno. Bardzo głośno. Zagłuszam. Nie chce ciszy. A ten głos wpuszczam do swojej głowy. Niech rozbrzmiewa, niech pobudzi wszelkie neurony. Ding dong. Niech wierci mocno i nie ustaje. Where I am? Niech nie pozwala myślom przystanąć choćby na moment. We can’t ignore. Niech ukoi, zaspokoi, ukołysze… I’m so alone. Dziś nie patrzę w lustro. Away, away...

 

23 kwietnia 2004   Komentarze (9)
harley
30 kwietnia 2004 o 19:23
A te myśli takie bardziej długodystansowe.
błękitna glina
28 kwietnia 2004 o 07:32
tak też można
qe?
26 kwietnia 2004 o 15:40
ur not.
panna-nikt
25 kwietnia 2004 o 18:00
ucieknij do parku nad jezioro przytul sie odemnie:]
Snath
25 kwietnia 2004 o 16:49
Pewnie masz dobrego wzmachola, ze tak glosno. Ja w domu nie moge tak glosno bo Pana Kubusia z pod 5 , ktury niedawno skonczyl roczek, bardzo to irytuje;) I jak tu zagluszyc...
Fanaberka
24 kwietnia 2004 o 20:37
nie da się zagłuszyć...
kasiczka
24 kwietnia 2004 o 14:17
niech się stanie wola Twoja!:)
solei
24 kwietnia 2004 o 11:46
i gdyby kończąca się piosenka [choćby długo ustawiona na repeat] mogła oznaczać też \"tego\" koniec. ale by było!
y
24 kwietnia 2004 o 11:41
Snów życzę. Niech się przyśni. Za późno ? No to następnej takiej nocy.

Dodaj komentarz

Belief | Blogi