Bez tytułu, B E L I E F

Strony

Strona główna

Mam niekłamaną ochotę wpasować się, wtopić w jakiś mebel. Odpowiada mi zarówno kanciastość szafy jak i miękkość fotela. Albo usiąść na trzepaku i pomachać bosymi nogami. A najlepiej zasnąć z głową na czyichś kolanach.

1984

11 marca 2004 o 21:15

ot masz ci los! egoistka z pani potworna! pomyśleć trzeba bowiem o tym Ktosiu, który unieruchomiony nie będzie mógł ani drgnąć ani też samemu zasnąć bo mu coś oddychającego będzie tkwiło na kolanach. to wszystko jest dokładnie przemyślane, moja droga, a nazywa się poduszka!

błękitna glina

11 marca 2004 o 09:05

lepiej na czyjejś klatce piersiowej, kolana są czasem niewygodne

panna-nikt

08 marca 2004 o 07:53

mi jak naracie odpowiada cieplo dzielonego z kims lozka:)

harley

06 marca 2004 o 00:34

Ale nie chcesz chyba traktować tych kolan jak mebel?

05 marca 2004 o 17:50

Ostanio chciało mi się wleźć pod dywan i schować się tam na trochę, ale to chyba nie to samo.

Muszelka

05 marca 2004 o 17:29

Co za rozpiętość możliwości...Jesteś z gumy? ;-)

Strony

Dodaj komentarz