• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

B E L I E F

Strony

  • Strona główna

Bez tytułu

Poranek – pośpiech.

Praca – znużenie, papierkowo jak co nie bądź zawsze.

Popołudnie późne – lody z owocami i adwokatem, głód zaspokojony na kolejne pół roku.

Pogoda – senna, wahania ciśnienia, ziewająco.

Przegląd szafy – golfowisko.

Parasol – zapomniałam.

Patrzę proszącym wzrokiem na telefon – zadzwoń…nie dzwoni.

Pierogi – na obiad się wprosiłam, smaczne były.

Pan w sklepie nie miał dla mnie telefonu.

Powieki przymykają się leniwie…

…pięknych snów… wszystkim życzę.

 

20 listopada 2003   Komentarze (6)
zawsze
21 listopada 2003 o 12:44
smak jego..na zawsze, sama go sobie odebrałam, przez parę głupich słów
heartland
21 listopada 2003 o 08:17
Samo "Pe"...
Fanaberka
20 listopada 2003 o 09:38
Czasem marzy mi się praca papierkowa, a tu cały dzień z ludźmi... Pa
BłękitnaG.
20 listopada 2003 o 08:39
tak
magdula
20 listopada 2003 o 08:26
A ja Tobie pięknego poranka! :-)
y
20 listopada 2003 o 00:57
Tobie też.

Dodaj komentarz

Belief | Blogi