Bez tytułu
I zasłonimy okna szczelnie, otulimy się kocem utkanym z mroku. Potem rozlejemy czerwone wino do kieliszków, dotykając szkła poczujemy na palcach cierpki smak. I między kolejnymi łykami będziemy uczyć się po raz kolejny alfabetu…
I zasłonimy okna szczelnie, otulimy się kocem utkanym z mroku. Potem rozlejemy czerwone wino do kieliszków, dotykając szkła poczujemy na palcach cierpki smak. I między kolejnymi łykami będziemy uczyć się po raz kolejny alfabetu…
Dodaj komentarz