• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

B E L I E F

Strony

  • Strona główna

Bez tytułu

Agresji wokół palca owinąć nie potrafię. Ciągle się wymyka i podstępnie z całkiem nowej strony skrada. I gdy ciemniejsze chmury podpływają cichutko, coś już po plecach mi stuka – zapowiedź burzy. I próbuje łatać cienkimi nićmi subtelności i na nic. Grad spada nieuchronnie na czyjąś niczemu winną głowę. A potem po omacku tęczy szukam…

 

15 września 2003   Komentarze (6)
BłękitnaGlina
18 września 2003 o 08:57
czasem złości nie wolno tłumić, byle na kimś się nie wyżywać, bo takim wybuchy przychodzi morze łez, a potem jest już lżej
Snath
18 września 2003 o 01:06
Nie trzeba juz piesci nie trzeba sie zloscic, bo to powud specyficznej agresji (...) wylansowanane z funduszuw ulicznej agresji - fragment tekstu mojego kumpla... cos w tym jest.
harley
16 września 2003 o 23:41
Tak też bywa...
Fanaberka
16 września 2003 o 21:49
Dla mnie w tym obrazie najważniejsza jest ręka na ramieniu...
panna-nikt
16 września 2003 o 15:53
:(
Muszelka
16 września 2003 o 10:11
Jaki obraz...To w związku ze śmiercią Bartka?

Dodaj komentarz

Belief | Blogi